Komentarze: 0
Czy oszczędzanie na jedzeniu może podbudować budżet domowy? Bardzo często obserwujemy zjawisko tzw. przesadnego oszczędzania. Tendencja widoczna jest szczególnie u osób, które prowadzą rozrzutny tryb życia. Kiedy pod koniec miesiąca brakuje środków na opłaty za rachunki decydują się na oszczędzanie odmawiając sobie rzeczy niezbędnych do funkcjonowania. Widząc rezultaty, kolejny miesiąc planują według tego samego planu. Zastanówmy się jednak czy oszczędzanie na jedzeniu nie odbije się na zdrowiu i nie przyczyni się do problemów z psychiką. Naukowo udowodniono, że człowiek odmawiający sobie nie tyle przyjemności, co środków, które niekiedy niezbędne są do prawidłowego funkcjonowania jest narażony na depresje. Faktem jest, że jedzenie jest coraz droższe, jednak zamiast oszczędzać na nim należy nauczyć się umiejętnie dobierać produkty spożywcze. Podobnie jak z efektywnym oszczędzaniem – we wszystkim należy mieć umiar. Najlepszym rozwiązaniem problemu jest dobra organizacja – sporządźmy listę produktów niezbędnych do przygotowania uprzednio zaplanowanego obiadu. Stwórzmy tygodniowy jadłospis, szacując dokładnie środki, które przeznaczymy na zakup produktów spożywczych. Tym sposobem nie jemy zdrowe i domowe posiłki, jednocześnie oszczędzając.